Recenzja Oillan Winter - Regenerujący balsam do ust na wiatr i mróz

Oillan Winter, balsam do ust regenerujący na wiatr i mróz, 15 ml

 

 Moja opinia: 

Mam bardzo suche usta, używałam tego balsamu kilkanaście razy dziennie i dzięki temu stały się odpowiednio miękkie i nawilżone. Konsystencja jest delikatna, w formie kremu, który szybko się wchłania. Bardzo tani - 3,98 w aptece, cena bardzo zachęca do zakupu. Dużo go używam, a mało go ubywa. Wydajność za niewielką cenę celująca.  Efekt regeneracji aż tak nie powala na kolana, gdyż przy bardzo suchych ustach sprawdza się bardziej  wazelina, która natłuszcza. Dla mnie to balsam pielęgnacyjny na usta, który należy często nakładać, by widoczny był efekt. Dla mnie za słaby, średnio sprawdził się podczas pobytach na mrozie. 

Dozownik- wyciskanie z tubki o spłaszczonej, ciekawej końcówce.

Ocena: 4. Produkt dobry, jednak na moich ustach cały czas pojawia się suchość i skórki.

 Warto wypróbować  na własnych ustach i się przekonać.

 

Skład

Aqua, Ethylhexyl Stearate, Petrolatum, Glycerin, PEG–30 Dipolyhydroxystearate, Dicaprylyl Ether, Triisononanoin, Cera Microcristallina, Cetearyl Ethylhexanoate, Paraffinum Liquidum, Magnesium Sulfate, Tocopheryl Acetate, Allantoin, Retinyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.

Działanie

Balsam regeneruje podrażnioną, suchą oraz łuszczącą się skórę na ustach. Oleje słonecznikowy i parafinowy tworzą delikatny film ochronny na powierzchni skóry, doskonale natłuszczają i wygładzają naskórek.

Dawkowanie

Nanieść warstwę balsamu na usta.

Uwagi:

• Testowany dermatologicznie z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry.
• Może być stosowany powyżej 3. roku życia.
• Nie zawiera parabenów, barwników i kompozycji zapachowej.
• pH neutralne dla skóry.